Dla 4-6 osób
- paczka makaronu: rurek lub kokardek
- 3 pory średniej wielkości
- 3 cebule średniej wielkości
- dwie garście pieczarek
- kawałek kiełbasy lub 2-3 parówki
- 4 pomidory
- 3 jajka
- pół szklanki śmietany
- pół łyżeczki bazylii
- sól
- świeżo zmielony pieprz
- 4 łyżki oliwy
- duża garść startego, żółtego sera
- Makaron gotujesz w dużej ilości osolonej wody z łyżką oliwy. Kiedy lekko twardawy, odcedzic i przelac zimna woda, by się nie sklejał.
- Nastawiasz piekarnijk na 180 C (350 F)
- Z porów odcinasz zielone części i dokładnie myjesz reszte pod bieżącą wodą (warto nadciąć troszkę wzdłuż pozostałej zielonej części, i wypłukać kolene liście. Nie do wiary, ile czasem piachu tam się chowa!).
- Kroisz pory na skośne plastry o grubości 0,5 cm.
- Cebule obierasz i siekasz na drobną kostkę.
- Pieczarki obierasz i kroisz na niezbyt małe kawałki.
- Na patelni rozpuścisz masło, wrzucisz pory razem z cebulą i cały czas mieszając smażysz przez kilka minut.
- Kiedy zaczyna się szklić, dodaj pieczarki i kiełbasę pokrojoną w plastry i często mieszając, smaż, aż pieczarki będą miękkie.
- Dopraw solą i pieprzem.
- Pomidory obierz (nakrawam je płytko na krzyż i zalewam wrzątkiem, po kilku chwilach skóra będzie sama z nich schodzić)
- Obrane pomidory pokrój na ósemki i usuń sok i nasiona.
- Do wysmarowanego oliwą naczynia żaroodpornego wrzuć połowę makaronu, na to wrzuć usmażone pory z pieczarkami, cebulą i kiełbasą.
- Na farsz wylej roztrzepane jajka.
- Na to pomidory.
- Posyp połową startego sera, dopraw bazylią i przykryj pozostałym makaronem.
- Wierzch zapiekanki polej śmietaną, posyp pozostałym serem i wstaw do nagrzanego piekarnika na około 30-40 minut.
Podaję mocno gorące z dużą porcją sałaty z sosem vinaigrette