Tu fotografia frykasu gotowego do podawania. Zachęcam, bo danie nie tylko wytworne, ale i bardzo smakowite.
Tez wazna sugestia prawdziwej autorki tego dania, podrzucona nam w Warsawie, gdzie LIDL funkcjonuje doskonale: Elcia jeśli dostaniesz pstrągi np. w Lidlu to są lepsze.
Trzeba zamarynowac na noc! Najlepiej w plaskim naczyniu, w ktorym juz da sie tez upiec (szklane?)
- Posól, popieprz, poczosnkuj z umiarem. Polej cytryną (dosyć dużo), posyp delikatnie ostrą przyprawą (?) (niedużo)
- Połóż na wierzch kilka kawałków masła. Przykryj srebrna folia. Włóż do lodówki.
- Nastaw piekarnik na 350 F
- Przykryj folia aluminiowa, szczelnie
- Piecz w 350 F pod przykryciem 8min.
- Potem odkryj, podlej trochę białym winem i piecz przez następne 10 min. Sprawdź, czy w środku jest upieczony.
- Ostudź i umieść uważnie na płaskim półmisku.
- Posmaruj majonezem zmieszanym ze śmietaną. Jeśli nie śmietana i majonez, probuj masło z ziołami różnymi (np, prowansalskie)
- Wymyty świeży ogórek pokrojony starannie w talarki – moze potrzebne będą dwa albo trzy – zalezy od rozmiaru pomarańczowego fileta..
- Ułóż ogórek w ciasne wachlarzyki na całej powierzchni.
- Pomyślę co jeszcze.
Mozna teraz przechowac w lodowce na kilka godzin, potem podawac na zimno, wszystko zjedza.