Bardzo pożyteczne jako dodatek do wytwornych potraw, ale doskonale jako podstawa studenckich tanich (a pożywnych) obiadków. Doskonały nośnik do domowego sosu pomidorowego.
Potrzebujesz:
- 1 jajko,
- mąka (wymieszana ze szczyptą soli),
- woda,
- (no i reszta, jakiś sos, czy inna omasta.. ale to już kiedy indziej).
Dobrze jest mieć drewniana łyżkę do mieszania ciasta; można tez maszyna, ale kto ma zdrowie..
- Nastawiasz gar posolonej wody, żeby była wrząca kiedy będzie czas na gotowanie.
- Jajko wrzucasz do sporej miski (zatrzymując w reku skorupkę).
- Wrzucasz łyżkę maki, rozcierasz z jajkiem.
- Wlewasz trochę wody, rozcierasz.
- See point (3)
Ta procedura ciągnie się ad neuseum; przerywasz ja na własne życzenie. Albo już Ci się nie chce kręcić, albo ciasta jest dosyć.. ta nieokreśloność to właśnie urocza własność takich klusek: z tego samego jajka można zrobić tyle klusek, ile ci dziś potrzeba (nawet na 12 osób)..
Należy pamiętać, ze ich charakter zmienia się w miarę dodawania ilości wody i maki. Im większa porcja, tym delikatniejsze (mniej twarde) kluski. ale nie należy się martwic małą ilością – za twarde nigdy nie będą..
Produkt końcowy, kiedy przestajesz dodawać wodę i make, musi być dosyć gęsty – nie lejący się.
Jeśli się leje, można oszukać i wyprodukować ‘lane kluski’, czyli to samo tyle że delikatniejsze, lane prosto z miski małym strumieniem do SPOKOJNIE WRZĄCEJ wody – nie może być gwałtownie wrząca bo się rozpadną na zupę. Do wytwornych zup często się takie kluski przygotowuje.
Teraz, wracając do kładzionych: znów sprawa kładzenia łyżką (gorąca), ta sama procedura co w leniwych. Ważne, żeby w miarę równo (w czasie i w wymiarze)
Po wypłynięciu gotować jeszcze przez chwile – długość zależy wyłącznie od wymiaru kluski, jaki się udało osiągnąć. drobne są naturalnie bardziej wytworne, szybciej się gotują.. ale czasem nie ma czasu cyzelować
Te są w smaku mniej zdefiniowane, wiec trzeba je ubarwić. Ja lubię z sola, z domowym ostrym sosem pomidorowym, grzybowym.. anything.