Bardzo dawna, niestety chyba powoli zanikająca obecność na rodzinnym stole wigilijnym. Moze dlatego, że rozmaite zmiany spoleczne i epidemie wyrażnie ograniczyły nasze, tak ważne, tradycje rodzinnych spotkań I wspólnie przeżywanych wzruszeń? Mak, pszenica, bakalie..
Wczoraj próbowałam kupic torebkę pszenicy. W kilku sasiedzkich sklepach nie umiałam znależć, a personel sprzedający wyraźnie nie wiedział, czego szukam. Pszenica? Co? W kłosach? Mamy kasze rozmaite, ale pszenica? Przecież tego się nie sprzedaje..
Świat sie zmienia, a nam trudno się z tym pogodzić.. Dostałam wszystko, co potrzeba, na targowisku obok Hali Mirowskiej w Warszawie.
Składniki
Na niewielką rodzinę, 4-5 osób:
- 1 szklanka (25 dkg) maku niebieskiego
- 1 szklanka (10 dkg?) pszenicy (bez łusek). Są tacy,którzy pilnują rownowagi pomiędzy makiem i pszenica, ja zawsze uważam, ze kutia to mak z dodatkami, a pszenica to tylko dodatek..)
- Nie więcej niż 1/2 szklanki płynnego miodu (to trzeba mierzyć swoimi preferencjami)
- Wanilia w lasce (posiekana) albo esencja, do smaku
- Bakalie do smaku i dekoracji (orzechy rozmaite, kandyzowana skórka pomarańczowa, figi, rodzynki, migdały, co masz pod ręką I co cieszy Twoich bliskich)
- 2 łyżki słodkiej śmietanki (opcja obowiązuje w mojej rodzinei, ale nie wszędzie)
- 50 ml koniaku albo domowej nalewki (tez, jak powyzej, z szacunkiem dla lokalnych preferencji)
- można, wedle preferencji, dodac, łyżkę albo dwie, konfitury żurawinowej (pomaga w delikatny rozluźnieniu masy, która bywa bardzo gęsta)
Dla 20-stu osob, też sie zdarza, wsięłam z grubsza 4-5 razy tyle
Przygotowanie
- Pszenicę wypłucz, namocz w zimnej wodzie na noc (lub co najmniej na 6 godzin), aby zmiękła.
- Następnego dnia zalej wrzątkiem (co najmniej 2 litry, bo inaczej pszenica się przypali) i gotuj pod przykryciem na małym ogniu. Ziarna powinny być miękkie, ale nie rozgotowane. .
- Ugotowaną pszenicę odcedź i wystudź.
- Mak wypłucz i zalej wrzącą wodą, raz zagotuj. Odstaw na kilka godzin.
- Równocześnie możesz zajmować się bakaliami, bo wymagają także moczenia.
- Odcedzony i osączony mak należy zemleć 2-3 razy w maszynce do mięsa z użyciem sitka o drobnych oczkach.
- Rodzynki wypłucz i zalej ciepłą wodą. Odstaw na 20 minut. Potem dokładnie osącz.
- Orzechy lekko podpraż w piekarniku lub na patelni (bez tłuszczu!), następnie posiekaj. Migdały, jeśli trzeba, sparz wrzątkiem i obierz ze skórki. Posiekaj.
- Jeżeli dodajesz daktyle i figi, pokrój je w paseczki.
- Laskę wanilii rozetnij wzdłuż i czubkiem noża wybierz ziarenka.
- Koniec płukania, moczenia, mielenia, gotowania, prażenia, wydrążania. Teraz najprzyjemniejsza część pracy – mieszanie wszystkich składników. Powstała masa to właśnie kutia.
- Spróbój, skoryguj równowagę smakową .. Moze miód, moze śmietanka?
- Jeśli masz, pokrój w paseczki skórke pomarańczową.
- Ułóż w naczyniach, dekoruj bakaliami i skórkami..
- Przykryj i odstaw do lodówki.
Wykonanie kutii jest czasochłonne, ale na szczęście można ją przyrządzić na kilka dni przed dniem wigilijnym.