Kiedy już masz naleśniki, wszystko jest proste. Polecam Naleśniki bez frustracji albo Crêpes.
Ilości poniżej powinny wyprodukować farsz na około 12 naleśników (25 cm średnicy). Szpinak trzeba szacować zależnie od sposobu mielenia i od miałkości masy do smarowania.. ale, z grubsza..
Farsz:
- Świeży szpinak, około 1 kg (3-4 pęczki) albo mrożony (około 1 kg – dla mnie to znaczy 3 paczuszki po 300 g, może nawet lepiej 4)
- 2 jajka
- 3 ząbki czosnku, utarte albo posiekane drobno
- Sól i pieprz
- Odrobina masła
Sos czosnkowy:
- 1 jogurt naturalny – 175 ml? – weź pudełeczko, i składaj, ile się wyda potrzebne
- 3 czubate łyżki majonezu
- 4 ząbki czosnku, utarte albo posiekane drobno
- Sól i pieprz
Do wykończenia
- Utarty ser żółty (150-175 g) – ja używam, co mam w lodowce (cheddar, Edam, gouda). Potrzeba małą kostkę, która, utarta, da Ci może szklankę wiórków. Trzeba pokryć 12 zwiniętych naleśników, ale nie bardzo grubą warstwą, wiec można dosypywać w ostatnim momencie ile się chce)
- Masło do smarowania formy do pieczenia
Nadzienie:
- Szpinak albo odmroź, albo świeży umyj starannie i szybciutko, w dużym garnku, sparz bez dodawania wody
- Odcedź na durszlaku albo sicie
- Jeśli trzeba (np. w przypadku świeżego), posiekaj drobno
- Rozgrzej patelnie
- Wrzuć szpinak na patelnię, dodaj odrobinę masła,
- Duś na ogniu, aż woda odparuje. To jest niespodziewanie długi proces, trzeba cierpliwie mieszać od czasu do czasu
- Wbij jajka, wymieszaj, odstaw do wystygnięcia.
- Do ostudzonej masy dodaj utarty czosnek, dopraw solą i pieprzem.
Do pieca:
- Ustaw piekarnik na 180C/350F
- Plaska formę do pieczenia wysmaruj masłem
- Smaruj naleśniki farszem szpinakowym, zawijaj.
- Układaj w foremce do pieczenia ciasno, ale bez presji
- Rozsyp na wierzchu żółty ser.
- Przykryj aluminiowa folią na pierwsze 30 minut, potem folie zdejmij i dalej piecz – można wręcz podnieść temperaturę na grill, niech ser się trochę zrumieni
- Ja podaje w tej samej foremce, ale..
Przygotuj sos czosnkowy.
-
- Zmieszaj czosnek, majonez i jogurt, dopraw, dokładnie wymieszaj.
- Podawaj zrumienione naleśniki polane sosem czosnkowym albo podaj sos oddzielnie (ja zwykle tak robię).
