Do krupniku potrzebne są
- ‘smak’ czyli wywar mięsny albo mięsno warzywny
- ‘włoszczyzna’ czyli marchewka, pietruszka, seler, por, w proporcjach wedle smaku. Wiadomo, ze marchewka dodaje wiele słodyczy, wiec nie dajemy jej za wiele. Ilość jarzyn zależy od preferencji kucharza, ale, w sumie , chyba na litr wywary dałabym raczej mala porcje warzyw (jedna marchewka, średnia albo mala pietruszka, może pól pora etc.).
- dwa duże albo trzy małe kartofle
- kubek kaszy jęczmiennej (łamana?)
- sol, pieprz, ..
- zielona natka pietruszki do posypania przed podaniem
- Posiekane drobno jarzynki włoszczyzny wrzuć do wywaru mięsnego i powolutku zagotuj
- Do wrzącej zupy dodaj kasze, niech się zagotuje i powoli pyrli
- Pokrojone drobno kartofelki zalej zimną woda, zagotuj i pozwól kilka minut bulgotać, aż zmiękną.
- Kiedy widać, ze kasza nabrzmiała i miękka, wszystko do jednego garnka, zagotować i doprawiamy solą, pieprzem, może czymś ostrym, wedle smaku.
- Podając na stół posyp hojnie posiekaną natką pietruszki.
radzę kaszę raczej niz paszę…szczególnie tę polamaną…
poprawione!
dziekuje