BARDZO Dobre, troszkę marudne w zwijaniu (kapusta nie chce siedzieć w miejscu..). Trzeba tez mieć pod ręką kilka wykałaczek, do wiązania rolmopsów – najlepiej odłożyć ilość, która przewidujesz (12-15) a resztę odstawić, bo sięganie śledziową ręką do pojemnika nie pozostawia szans na przyszłe nie-śledziowe wykałaczki.
- 8-9 filetów śledzia solonego
Zalewa (obliczona na 8 filetów) :
- 1 szklanka soku z cytryny (albo ocet 6%)
- 1 szklanka wody
- 1 skruszony liść laurowy
- 10 ziarnek czarnego pieprzu
- 1 cebula w plasterkach
Nadzienie:
- 1 szklanka kwaszonej kapusty (odcedzona i posiekana drobno)
- 1 cebula (posiekana drobno)
Do roboty:
- Opłucz śledzie, oczyść, jeśli trzeba
- Zmieszaj cebulę z kapustą
- Na każdym filecie połóż trochę mieszanki kapuścianej, zwijaj ciasno, zapnij wykałaczką
- Układaj rolmopsy w słoiku, dosyć ciasno, ale staraj się zachować je w całości
- Składniki zalewy wrzuć do garnka i zagotuj
- Pogotuj powoli przez chwile, wyłącz grzanie, odstaw pod przykryciem
- Kiedy zalewa wystygnie, zalej rolmopsy, zamknij szczelnie i zostaw w chłodnym miejscu co najmniej dobę przed podaniem.