Planujemy ok. 50 sztuk, pierogowe krążki wycinane szklanka, albo 25 sztuk wycinane piekarskim krążkiem 10 cm dia.
Ciekawe, ze ciasto tu nie ma jajek. Jesli wolisz, przygotuj swoim ulubionym sposobem inne ciasto pierogowe. Ciasto bez jajek ma pewno wiele zalet. Ma jednak niewapliwie te wadę, ze nie jest elastyczne, czyli nie jest łatwo wciskam nwarsz do wnęyrza krążka ciasta, dociągnąć brzegi na czysto.. Trzeba albo wielki krązek i malo farszu, albo maly krazek, farszu jak sie da, i zalepia sie ryzykujac, ze pierogi sie rozkleja w gogotaniu. Moje sie nie rozkleily, ale moze dlatego, ze farsz nie mial w sopbie grama tluszczu? Niepokoiilam sie na tyle,. ze wlozylam pierwsze piec i patrzylam z szeroko otwartymi oczyma na to, jak sie footowalu\y i wyszly calo!! cos podobnego!
farsz:
- ok. 400 g mięsa ugotowanego np. z rosołu
- 1 cebula (opcja)
- 1 łyżka masła lub oleju
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- sól wedle uznania (ok 1/2 łyżeczki)
- marchewka (albo dwie) ugotowana z rosołu
- ziółka wedle uznania: ja mialam i posiekałam drobniutko świeże gałązki bazylii, czosnek, i trochę wściekłej papryczki chilli
ciasto bez-jajeczne:
- 3 szklanki mąki pszennej jasnej (typ ok 450-600), może być również orkiszowa (nawet lepiej)
- 1 szklanka gorącej wody ok. 80C
- 1/2 łyżeczki soli lub wedle uznania
Farsz:
ugotowanego kurczaka zemlec starannie. razem z marchewką jeśli to mięso z rosołu. Dodaję też cebulę posiekaną i podsmażoną na maśle i dobrze doprawiam pieprzem i solą. Nie ma tu nic surowego więc możesz spróbować czy tak doprawione jest dla Ciebie odpowiednie.
Ciasto:
mąkę mieszam z solą i zalewam prawie wrzątkiem (idealnie ok. 80-90C). UWAGA NA ręce. Parzy!! Wyrabiam.
zagniatam aż będzie gładkie . ciezko ale zdumiewajaco wychodzi.
Assembly:
Dzielę na 2 części (nieużywaną owijam w folię spożywczą by nie obeschło) i wałkuję cienko. Szklanką wycinam kółka i nakładam kopiastą łyżeczkę farszu. Zginam i zlepiam brzegi, dorabiam falbanki.
Gotuję we wrzącej wodzie ok. 3 minut od wypłynięcia.